W Płocku coraz więcej uchodźców

Przyjmowanie uchodźców z Ukrainy to temat, o którym mówi się od dawna. Trzeba też przyznać, że nie mamy pojęcia, kiedy temat ten będzie można uznać za zamknięty. Wojna cały czas trwa i nic nie wskazuje na to, aby szybko miała się zakończyć.

Przygotowanie na pomoc

Pomoc ukraińskim uchodźcom nie podlega dyskusji. Niemniej jednak musimy pamiętać o tym, że do pomocy należy się odpowiednio przygotować. Potrzeby są ogromne i jak już zostało powiedziane, nikt z nas nie wie, jak długo pomoc będzie potrzebna. Ważne jest też to, że w tym momencie nawet nie chodzi o koniec wojny – koniec wojny to po prostu szansa na powrót do normalności.

Przechodząc już do Płocka, możemy mówić o mniej więcej czterystu osobach. Osobach, które przebywają w lokalach zapewnionych przez płocki samorząd. Do tego nie można zapomnieć o ludziach, których przyjęto w prywatnych domach – chodzi o ponad osiemset osób. Wiadomo też, że kolejne dwieście miejsc znajdzie się w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 20 w Borowiczkach.

Dzieje się, ale można też usłyszeć o cierpliwym oczekiwaniu na pomoc rządu. Wszystkie dotychczasowe działania to efekt oddolnych inicjatyw oraz wsparcia darczyńców i wolontariuszy. Czy pomoc rządu się pojawi?