Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Płocka, która odbyła się w czwartek, jednym z kluczowych punktów obrad była dyskusja na temat Centralnego Portu Komunikacyjnego oraz projektowanej linii kolejowej o wysokich prędkościach. Niemniej jednak, wielu zaproszonych gości nie zjawiło się na spotkaniu pomimo zaproszenia.
Na liście potencjalnych uczestników znajdowali się między innymi Dariusz Klimczak – minister infrastruktury, Piotr Malepszak – podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Maciej Lasek – pełnomocnik rządu ds. CPK oraz Piotr Wyborski – prezes zarządu PKP PLK. Filip Czernicki, prezes zarządu CPK, w swoim liście do ratusza napisał o wyborze wariantu inwestorskiego w ramach Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego (STEŚ), czyli o wyznaczeniu trasy nowej linii kolejowej przez Płock do Włocławka. Przełożenie spotkania było spowodowane konfliktem terminów z innymi obowiązkami służbowymi.
Zaangażowanie w realizację linii kolejowej podkreślił Artur Jaroszewski, przewodniczący rady miasta. Wspomniał o planach z lat 70-tych na stworzenie centralnej magistrali kolejowej przechodzącej przez Płock, której jednak nigdy nie zrealizowano w pełni. Jaroszewski rozmawiał także o linii kolejowej jako części CPK, a także o planowanym harmonogramie budowy tego odcinka.
Na początku mieszkańcom Płocka obiecane było ukończenie odcinka CPK – Płock – Włocławek do 2025 roku. Jednakże, plany te uległy zmianie i nowy termin to 2027 rok. Następnie w 2022 roku termin przesunięto na 2032 rok, zaś w 2023 roku mówiono już o 2035 roku. Najnowsze deklaracje sugerują, że będzie to dopiero po 2035 roku – mówił przewodniczący rady miasta.
Wiceprezydent Artur Zieliński odnosił się do pięciu wariantów przedstawionych w grudniu dotyczących przebiegu linii kolejowej w granicach Płocka. Wybrany wariant inwestorski spełnia wszystkie nasze oczekiwania i łączy wszystkie wymogi oraz spostrzeżenia zarówno nasze, jak i naszych sąsiadów.
Po wyborze wariantu inwestorskiego, konieczne jest podjęcie działań projektowych oraz budowlanych. Artur Jaroszewski dodał, że oczekują na rzeczywisty harmonogram prac oraz zabezpieczenie środków finansowych umożliwiających rozpoczęcie budowy.
Szymon Stachowiak, przewodniczący klubu radnych PiS, odwołał się do listu od Piotra Malepszaka, wiceministra infrastruktury. List dotyczył wykonania ewaluacji propozycji linii kolejowych pod kątem oczekiwanej liczby pasażerów, ruchu pociągów i adekwatności parametrów technicznych w celu określenia priorytetów inwestycyjnych. Prace te mają potrwać do końca 2025 roku, a po ich zakończeniu zostaną zaprezentowane ostateczne trasy nowych linii kolejowych.
Radny Tomasz Kominek wyraził ubolewanie nad nieobecnością odpowiednich osób na sesji. Przypomniał, że to nie pierwszy raz kiedy na spotkaniu brakuje osób odpowiedzialnych za kluczowe decyzje i elementy niezależne od samorządu miasta. Podkreślił jednak, że jedynym narzędziem jakie mają radni to dyskusje, stanowiska, apele i projekty uchwał.
Wiceprezydent Zieliński powrócił do tematu CPK i zapowiedział, że nie pozwoli na bagatelizowanie pracy, której efekty są dzisiaj prezentowane przez CPK. Dodał również, że postara się o zaproszenie odpowiednich osób, w tym prezesa CPK.
Prezydent Płocka podkreślił, że wszystko to jest skoordynowane i mówi się jednym głosem bez względu na przynależność partyjną. Wyraził nadzieję, że kolejne etapy prac rozpoczną się jak najszybciej, aby kolej wysokich prędkości mogła powstać.
Stachowiak zgodził się z nim, że Płock jest w planach ministerstwa, jednak te dotyczą analizy opłacalności i korzyści z budowy linii oraz ustalenia ewentualnego terminu budowy.