Płock zyska drugie Centrum Aktywności Seniora? Radny wskazuje idealną lokalizację!

Radny Łukasz Pietrzak zwrócił się do magistratu z propozycją wykorzystania dwóch miejskich nieruchomości pod budowę kolejnego Centrum Aktywności Seniora. Interpelacja wpłynęła do urzędu pod koniec sierpnia, a jej autor wskazuje na rosnące potrzeby starzejącej się społeczności płocczan.

Dlaczego Płock potrzebuje drugiego centrum dla seniorów

Obecnie w mieście funkcjonuje jedno takie miejsce przy ulicy Otolińskiej, działające od 2017 roku. Oferuje ono starszym mieszkańcom uczestnictwo w zajęciach kulturalnych, spotkaniach towarzyskich i wydarzeniach łączących różne pokolenia. Według radnego Pietrzaka jedna placówka nie wystarcza wobec demograficznych zmian zachodzących w społeczności.

Szczególnie dotkliwy jest brak odpowiedniej infrastruktury na Podolszycach, gdzie mieszka duża liczba seniorów – argumentuje autor inicjatywy.

Co stanie się z miejscami spotkań przy placu Dąbrowskiego

Problem nabrał aktualności po marcowej wymianie gruntów między miastem a Akademią Mazowiecką. Uczelnia otrzymała działki przy placu generała Dąbrowskiego pod rozwój swojej infrastruktury dydaktycznej, oddając w zamian tereny w Nowym Trzepowie, gdzie powstanie siedziba Wojsk Obrony Terytorialnej.

Dla miejscowych seniorów oznacza to utratę przestrzeni, w której odbywały się regularne wydarzenia, w tym popularne Taneczne Wtorki. Radny Pietrzak ostrzega przed sprzedażą tego obszaru deweloperom, postulując jego zagospodarowanie na cele społeczne zamiast budowy kolejnego budynku mieszkalnego.

Druga lokalizacja przy ulicy Kutrzeby

Alternatywną propozycją jest teren przy ulicy generała Tadeusza Kutrzeby. W wizji radnego miałaby tam powstać placówka o szerszym profilu działania, obsługująca różne grupy wiekowe mieszkańców.

Centrum mogłoby łączyć funkcje świetlicy dla młodzieży, miejsca aktywności seniorów oraz siedziby dla lokalnych organizacji społecznych – wyjaśnia Pietrzak w swojej interpelacji.

Do 2 września urząd miasta nie udzielił jeszcze odpowiedzi na złożony wniosek. Radny oczekuje na stanowisko magistratu w sprawie możliwości realizacji swojej propozycji.