Z pracy do więzienia – co się stało?

Życie nieustannie potrafi zaskakiwać – tak mogli pomyśleć koledzy z pracy pewnego 35-letniego płocczanina. Mężczyzna został zatrzymany właśnie w pracy – jak się okazało, był poszukiwany z powodu zasądzonej kary więzienia.

Brawa dla Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego płockiej komendy

Wielkie brawa należą się Wydziałowi Patrolowo-Interwencyjnemu płockiej komendy. Trzeba też przyznać, że ukrywanie się przed wymiarem sprawiedliwości to nie jest coś, co zdarza się rzadko – możemy mówić o sytuacjach, które mają miejsce notorycznie.

Nie sposób też nie wspomnieć o podejściu uciekinierów. Wydawać by się mogło, że ucieczka przed karą więzienia i praca to coś, co trudno połączyć. Jak się jednak okazuje, niekoniecznie, choć najważniejszy jest końcowy efekt, czyli zatrzymanie mężczyzny. Można też dodać, że niewykluczone, iż mężczyzna był bardzo pewny siebie – tak można wnioskować po jego reakcji na wizytę policjantów.

Zatrzymany, co nie powinno dziwić, trafił od razu do więzienia. Pobyt w więzieniu to coś, z czym musi liczyć się przez najbliższe miesiące.