Przygoda z zaskrońcem: Gigantyczny wąż terroryzował mieszkańców bloku na Podolszycach

Mieszkańcy jednego z budynków mieszkalnych na Podolszycach spotkali się z niemiłą niespodzianką. Na klatce schodowej napotkali bowiem solidnej wielkości zaskrońca. Na miejsce przybył Eko-Patrol straży miejskiej, który podjął interwencję.

Był to Dzień Matki, 26 maja. Mimo to, 120-centymetrowy zaskroniec, który pojawił się na klatce schodowej bloku przy ulicy Czwartaków, raczej nie szukał matki. Wyglądało na to, że gad po prostu zgubił drogę.

– W niedzielne popołudnie 26 maja br., dokładnie o godzinie 14.30, dyżurny otrzymał zgłoszenie dotyczące obecności zaskrońca na klatce schodowej budynku przy ulicy Czwartaków. Przeszkadzał on mieszkańcom, którzy obawiali się wrócić do swoich domów. Po otrzymaniu sygnału zaalarmowano patrol straży miejskiej, który potwierdził prawdziwość zgłoszenia. Okazało się, że za całe zamieszanie odpowiada nieszkodliwy zaskroniec, który mierzył ok. 120 centymetrów długości – podaje straż miejska.

Zaskroniec zwyczajny nie jest wężem jadowitym i nie stanowi zagrożenia dla ludzi. Jest to gatunek, który zazwyczaj nie atakuje ludzi, chyba że poczuje się zagrożony. Ten konkretny był dość duży, choć największe osobniki tego gatunku mogą osiągnąć nawet 1,5 metra długości.

Eko-Patrol bez problemów ujął węża za pomocą specjalnych szczypiec. Zaskroniec był w dobrej kondycji i nie wymagał specjalistycznej pomocy. Pracownicy straży miejskiej odtransportowali go z powrotem do jego naturalnego środowiska.