Wyzwanie modernizacji płockiego chodnika: Zmagania z problemem zalania przy ulicy Otolińskiej

Przykładowo, ulica Otolińska w Płocku, zwłaszcza jej odcinek w pobliżu torów kolejowych, staje się nieprzejezdna podczas każdego deszczowego dnia. Kałuże tworzące się na chodniku utrudniają lub nawet uniemożliwiają poruszanie się po nim. Miasto Płock jest świadome tego problemu i szuka rozwiązania, ale jest pewien problem – ten konkretny teren nie jest w całości własnością miejską.

Prawa do przyległego do torów terenu posiada Polskie Koleje Państwowe (PKP), a więc działanie miasta musi być dostosowane do ograniczeń wynikających z właścicielskich praw PKP do tych gruntów. Niemniej jednak, władze miasta mają pomysł na poprawę sytuacji. Zdaniem urzędników, potencjalnym rozwiązaniem mogłoby być zainstalowanie odwodnienia liniowego.

„Jeśli uda nam się to osiągnąć na naszym terenie drogowym, odwodnienie liniowe zbierałoby wodę napływającą na ten chodnik i kierowałoby ją do naszej sieci kanalizacyjnej”, mówi Hubert Woźniak z Referatu Informacji Miejskiej urzędu miasta Płock. Dodaje również, że podczas planowanej naprawy ubytków w jezdni, istnieje pomysł na podniesienie poziomu chodnika o kilka centymetrów, co miałoby stanowić dodatkową barierę dla gromadzącej się wody.